Ostatnio był królik jajo, a dzisiaj zaprezentuję Wam jego mini pobratymców. Wiadomo jak to jest z królikami, szybko się rozmnażają. Jak zaczęły wyskakiwać spod igły to nie mogłam ich zatrzymać. Tym sposobem pojawiła się w FUNaberiach wesoła królicza drużyna w liczbie trzech. Oto oni: Dżordż, Hary-Henry i Pegi Su... Historii ich imion nie mogę tu upublicznić, ale kto zna niech się uśmiecha :)
Domyślam się, że Hary Henry to ten z muszką, tak dostojnie! Skitrał nam się gdzieś w domu jak to z królikami bywa :)
OdpowiedzUsuńGodni następcy FUNaberio :)
Moja ulubiona ostatnia fota <3